Rośliny z „brzęczką” w nazwie – czym są rośliny brzeczki

Lungwort, Spiderwort i Sleepwort to rośliny, które mają jedną wspólną cechę - przyrostek „brzeczka”. Czy jako ogrodnik zastanawiałeś się kiedyś „czym są rośliny brzeczki?”

Mając tak wiele roślin z brzeczki w nazwie, powinna istnieć rodzina roślin brzeczki. Jednak miodunka to rodzaj ogórecznika, pająka należy do rodziny Commelinaceae, a śpiąca to rodzaj paproci. To są zupełnie niespokrewnione rośliny. Więc co oznacza brzeczka?

Co to są rośliny brzeczki?

Carolus Linnaeus, znany również jako Carl Linnaeus, jest uznawany za twórcę systemu klasyfikacji roślin, którego używamy dzisiaj. Pracując w XVIII wieku Linneusz stworzył format nomenklatury dwumianowej. Ten system identyfikuje rośliny i zwierzęta według rodzaju i nazwy gatunku.

Przed Linneuszem rośliny grupowano w różny sposób i tak weszło do powszechnego użycia słowo „brzeczka”. Wort jest pochodną słowa „wyrt”, staroangielskiego słowa oznaczającego roślinę, korzeń lub zioło.

Brzeczkę z przyrostkiem podawano roślinom, które od dawna uważano za korzystne. Przeciwieństwem brzeczki był chwast, taki jak ambrozja, rdest czy mlecz. Tak jak dzisiaj, „chwasty” odnosiły się do niepożądanych rodzajów roślin (choć nie zawsze tak jest).

Rośliny z „brzęczką” w nazwie

Czasami roślinom przypisywano przyrostek „brzeczka”, ponieważ wyglądały jak część ludzkiej anatomii. Takimi roślinami są wątrobowiec, miodunka i pęcherzyca. Teoria była taka, że ​​jeśli roślina wygląda jak część ciała, to musi być dobra dla tego konkretnego organu. Łatwo dostrzec skazę w tym toku myślenia, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że wątrobowiec, miodunka i morszczyn mają właściwości toksyczne i nie leczą chorób wątroby, płuc czy pęcherza moczowego.

Inne rośliny otrzymały zakończenie „brzeczki”, ponieważ uważano je za rośliny lecznicze stosowane w leczeniu określonych objawów. Nawet w dzisiejszych czasach przeznaczenie gorączki, siniaków i siniaków wydaje się oczywiste.

Nie wszyscy członkowie rodziny roślin brzeczki mają nazwy jednoznacznie identyfikujące ich sugerowane zastosowanie. Rozważmy pająka. Niezależnie od tego, czy nazwano ją od pajęczego kształtu rośliny, czy jej jedwabistych pasm soku, ta piękna kwitnąca roślina z pewnością nie jest chwastem (no cóż, nie zawsze). Nie był to też lek na pająki. Wykorzystywano go w leczeniu użądleń owadów i ukąszeń owadów, w tym przypuszczalnie ukąszeń powodowanych przez pajęczaki.

Ziele dziurawca to kolejny drapak do głowy. Nazwana na cześć jednego z dwunastu apostołów Jezusa, roślina ta zyskała swoją nazwę „brzeczka” od pory roku, kiedy kwitnie. Stosowana od wieków w leczeniu depresji i zaburzeń psychicznych, ta wieloletnia roślina zielna wydaje żółte kwiaty w okresie przesilenia letniego i dnia św. Jana.

Być może nigdy nie dowiemy się, jak i dlaczego wszystkie rośliny, które mają w swoim imieniu brzeczki, zasłużyły na przydomek, jak rogatek. A może, jeśli o to chodzi, naprawdę chcemy wiedzieć, co myśleli nasi przodkowie w dziedzinie ogrodnictwa, kiedy rozdawali nazwy takie jak brodawka sutkowa, trocikornik i smoczek?

Na szczęście dla nas wiele z tych nazw zaczęło wychodzić z użycia w XVIII wieku. Za to możemy podziękować Linneuszowi i nomenklaturze dwumianowej.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave